Ebook "Bóg Einsteina". Poznaj pierwszą polską książkę, której autor tak odważnie i jednocześnie w neutralny sposób przedstawia prawdę o religii i jej wpływie na rozwój każdego człowieka. Dlaczego religia jest tematem tabu w Polsce i jaki ma to wpływ na Ciebie?
Osoby, które mają ambicje i marzenia, do realizacji których postanowili dążyć, w pewnym momencie swojego życia dostrzegły, że ich droga do sukcesu w dużej mierze zależy od sposobu myślenia. To sposób myślenia o pieniądzach, swoich porażkach i ludzkich zachowaniach przybliża ich do realizacji swoich pragnień.
Wszyscy na świecie szukają szczęścia, a jest jeden tylko sposób, aby je znaleźć. Trzeba kontrolować swoje myśli. Szczęście nie przychodzi z zewnątrz. Zależy od tego, co jest w nas samych.
Dale Carnegie "Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi "
W podobnym kontekście rozpatrywana jest kwestia wiary, będąca w Polsce bardzo drażliwym tematem. To, w jaki sposób odbieramy religię i Boga, bezpośrednio przełoży się na nasze rezultaty. Może je albo sabotować, albo... wzmocnić. Wielu z nas zadaje sobie pytanie: czy warto się wyłamywać i, pomimo że „coś mi nie gra”, zacząć się zastanawiać nad tym, co głoszą księża oraz czego uczy się dzieci na lekcjach religii? A może lepiej przymknąć oko na niektóre niewiarygodne bajki i mieć święty spokój?
Nigdy wcześniej w historii nie była potrzebna umiejętność rozróżniania tego, komu wierzyć i w co wierzyć, tak bardzo jak teraz Łaska wiary
Możemy mieć stuprocentowe zaufanie do Boga i jego inteligencji. Czego nie można powiedzieć o ludziach. Niestety większość naszych przekonań dotyczących Boga i świata, w którym żyjemy, pochodzi od ludzi, którzy – często w dobrej wierze , a czasem bardzo bezczelnie – nas oszukują. Nigdy wcześniej w historii tak bardzo jak dzisiaj nie była nam potrzebna umiejętność rozróżniania, komu wierzyć, i rozumienia – dlaczego.
Nikt w Polsce nie odważył się jeszcze o tym napisać Wiara lub niewiara w Boga, wyznawanie konkretnej religii z założenia powinny nam służyć i pomagać. Powinny wyryć solidny system wartości, którym kierowanie się w życiu ma doprowadzić do harmonii i szczęścia. Niestety, nie zawsze tak jest. Niekiedy wiara zamiast wspomagać, blokuje otwartość naszego umysłu, karmiąc nas strachem i manipulując podstawowymi instynktami.
Bardzo często też spotyka się ludzi, którzy upierają się przy swoich wyznaniach, uznając je za jedyne słuszne. Nie dosyć, że sabotuje to ich rozwój i realizację marzeń, psuje energię otoczenia, w którym się znajdują, to może być także czynnikiem wywołującym najgorsze z ludzkich uczuć – niechęć, pogardę, nienawiść. Czyli dokładne przeciwieństwo religii, którą wyznają. Jak to wszystko objąć umysłem? Jak zrozumieć Boga i to, kim on jest?
Zapoznaj się ze spojrzeniem Tadeusza Niwińskiego. Nie będzie on nachalny, nie będzie tworzył nowej wiary ani uznawał siebie za proroka. Przekaże Ci swoje trzeźwe i zdroworozsądkowe spojrzenie na religię, wiarę i to, jaki może mieć ona wpływ na Twój sukces. Jesteś tym, w co wierzysz. Więc jeśli nie podoba Ci się do końca to, kim jesteś teraz i jakie odnosisz rezultaty, może warto zajrzeć wgłąb siebie i zweryfikować to, w co wierzysz i jak wierzysz? Czy odważysz się na taki krok?
Einstein określał się tytułem "głęboko wierzący ateista". Nie wierzył w Boga takiego, jak go opisują różni ludzie, którzy twierdzą, że posiadają (objawioną) wiedzę na temat Boga. Wierzył natomiast w potęgę i piękno wszechświata, w boską konsekwencję funkcjonowania praw rządzących Energią, Materią i Informacją.
Richard Dawkins w swojej sławnej książce "Bóg urojony" (tytuł w oryginale właściwie brzmi: Urojenie Boga) dość naiwnie "rozprawia się" z Einsteinem, szybko zaliczając go do swojego obozu "niewierzących" i nie dostrzega geniuszu Einsteina, który odmawia wzięcia udziału w dzieleniu ludzi na wierzących i niewierzących.
Dawkins wydaje się zaślepiony w upieraniu się przy werbowaniu ludzi do obozu pod sztandarem "ateiści". To brzmi trochę jak stwierdzenie z filmu "Seksmisja", że Kopernik była kobietą. Jedyna istotna sprawa to przecież tylko to, co nowego na temat świata zrozumieliśmy dzięki Kopernikowi (nawet jeśli to była Kopernisia).
Podobnie nie ma znaczenia, czy Einstein chciał należeć do obozu ateistów (najprawdopodobniej właśnie nie chciał takiej etykietki). Ważne jest, że genialnie popularyzował uznanie i szacunek dla Boga, czyli Siły i Inteligencji, która stworzyła świat i nim kieruje. Nie bał się używać słowa "Bóg", stawiając się w ten sposób na równi z wszystkimi innymi "wierzącymi". Fundamentaliści ateizmu nie mają problemu z uznaniem Sił Natury, ale jak diabeł święconej wody boją się używania słowa "Bóg".
Tadeusz Niwiński fragment ebooka "Bóg Einsteina "
"Chcę wiedzieć, jak Bóg stworzył ten świat. Nie interesuje mnie to czy inne zjawisko. Chcę znać Jego myśli, reszta to szczegóły."
- Albert Einstein
Poznaj i zrozum Boga Einsteina Jeśli na serio rozważymy poznanie prawdy o świecie, w którym żyjemy oraz poznanie sensu naszego życia, potrzebna jest najpierw zgoda, że wszyscy mówimy o tym samym i szukamy odpowiedzi na pytanie, jak ten świat naprawdę funkcjonuje. Einstein poznał Boga lepiej niż większość ludzi na Ziemi, bo potrafił rozszyfrować kilka tajemnic wszechświata. Profesor Dawkins też znakomicie pisze o Bogu i jego genialnym planie na Życie, który powoli zaczynamy poznawać, tyle że (dość natrętnie) upiera się, że Boga nie ma!
Posłuchaj fragmentu audiobooka "Bóg Einsteina": VIDEO
Poznaj fakty i rozumowanie, które doprowadziły autora do takich, dla wielu zapewne szokujących, wniosków. Upewnij się, że swoim rozumowaniem otwierasz sobie furtki małych codziennych sukcesów, a nie zasłaniasz do nich dostęp.